(Nie) taka grzeczna dziewczynka, (Nie) taki miły chłopiec – warsztat w Krakowie

Jesteśmy uczeni, że bycie miłym, uczynnym, grzecznym zagwarantuje nam szczęśliwe życie. Takie zachowania były od nas oczekiwane lub wręcz wymagane w dzieciństwie i wiele osób na zawsze pozostało pod ich wpływem. Chcemy być „dobrymi dziewczynkami” i „grzecznymi chłopcami” zapominając jaką cenę płacimy za taką postawę.

Skąd to się bierze?
Od najmłodszych lat mamy zakodowane, że bycie grzecznym zagwarantuje nam miłość – miłość rodziców, otoczenia, a w dorosłym życiu partnera.

Również w sytuacjach zawodowych oczekujemy, że spełniając oczekiwania innych uzyskamy ich uznanie i określone profity.

Co to tak naprawdę znaczy być ”grzecznym”?

Czy to synonim uległości, bezwarunkowego spełniania oczekiwań innych osób, nie wychylania się ze swoim zdaniem?

Może kojarzy Ci się z zahamowaniami w ekspresji, nie sięganiem po swoje, nie braniem z życia tego czego pragniesz?
A może to bycie przesadnie zgodnym, aprobata wszystkiego co mówią, spełnianie próśb i poleceń?

Dobrze jest być miłym dla innych. Uczynnym i grzecznym również. Pytanie jednak czy zawsze… i co się tak naprawdę pod tym kryje.

Skoro chcę być miła/y i uczynna/y, to mam się zgadzać i pozwalać na wszystko?
Nie!

To, jak się zachowam i zareaguję w danej sytuacji powinno być wyborem.

Większość ludzi chce być osobą przyjazną, pozytywnie nastawioną do ludzi, ale kiedy ktoś przekracza Twoje granice, kiedy sprawia Ci przykrość, albo chce nakłonić do czegoś, czego nie chcesz masz prawo poczuć złość i powiedzieć: Nie!, Stop!, Dosyć!

Złość jest właśnie kluczem, by wyjść z roli „grzecznego”.

Złość jest uczuciem szalenie potrzebnym. Jest niezbędna do stawiania granic, do budowania dojrzałych, satysfakcjonujących relacji, do dobrego i spełnionego życia.

Kiedy jesteś zaprzyjaźniona/y ze swoją złością, kiedy umiesz jej użyć we właściwym momencie, masz więcej zaufania do siebie i możesz odważniej wychodzić do świata.

Złość to ta część Ciebie, która potrafi stanąć w obronie, która potrafi powiedzieć NIE i na dodatek wie, że są sytuacje, w których NIE stanowi pełne zdanie.

Złość to ta pierwotna siła, którą ma każda i każdy z nas. To siła do stawiania granic. Być może ta siła została gdzieś zasypana, przykryta warstwami przekonań i lęków.

Jeśli dawno nie miałeś z nią kontaktu, to ten warsztat jest dobrym miejscem, by trochę się do niej zbliżyć.

Za złością i za poczuciem siły znajduje się także nasza delikatność. Niestety wrażliwość odłączona od bazowej siły do stawiania granic przyjmuje często karykaturalną formę. Stawia nas w pozycji „wiecznej ofiary”, osoby słabej, lękliwej, bezsilnej, zależnej od innych.

NA WARSZTACIE:

– będziesz poznawać swoją złość, taką jaką masz teraz w kontakcie. Może masz złość na samym wierzchu i wybuchasz „o wszystko”, a może szukasz dostępu do swojej stłumionej złości. Pod złością kryje się również wiele innych emocji, tj lęk, smutek, żal. Podczas zajęć będzie miejsce na każde uczucie, które się pojawi.

– będziemy pracować z granicami, z poszerzaniem tej przestrzeni w sobie.

– będzie miejsce na eksplorowanie swojego NIE i swojego TAK! swojego CHCĘ!

– będziemy pracować z obszarem miednicy, energią życiową i z seksualnością. Niewyrażona złość zostaje uwieziona, zamrożona w mięśniach. Trudno się wtedy zrelaksować, być spontaniczną/nym radosną/nym, rozluźnić się. Uwolniona złość to energia życia. Gdy mamy do niej dostęp otwiera nas również na przyjemność i spontaniczność.

– poruszymy wiele starych, zmrożonych emocji, często trudnych w czuciu, mało przyjemnych. Zapytacie: po co to ruszać, po co tam wracać? Dopóki te historie są zamknięte w Twoim ciele i w umyśle mają destrukcyjny wpływ na Twoje życie. Uwolnienie ich, wykrzyczenie niewyrażonej złości czy lęku, wypłakanie starych zranień, pozwala dojść do rzeczywistości chwili obecnej.

To nie zawsze jest łatwa droga, ale WARTO.
– dla rozwoju siebie samej/samego
– dla poczucia przyjemności z bycia
– dla odkrycia swojej kreatywności, spontaniczności, cieszenia się swoją energią życiową i seksualną.

Niech hasłem przewodnim warsztatu będzie: Uwolnij swoją złość, a odzyskasz swoją przyjemność!

Plan warsztatu:
– ugruntowanie, czucie emocji w ciele i budowanie pojemności emocjonalnej
– praca nad uwalnianiem napięć w ciele i mentalnych przekonań na temat złości i innych emocji
– praca z granicami i mówieniem NIE
– poszukiwanie kontaktu z własną energią życiową
– ekspresja siebie w relacjach
– kontakt z obszarem miednicy i czucie własnej seksualności.

TERMIN: 18-19.09.2021
– w sobotę zajęcia odbywają się w godzinach 10:00-18:00 z 1,5-godzinną przerwą na obiad
– w niedzielę w godzinach 10:00-16:00 bez długiej przerwy.

MIEJSCE: ul. Ruczaj 62a
INWESTYCJA: 690 zł
ZAPISY: https://odzyskajcialo.pl/zamowienie/?add-to-cart=6814

Prowadząca:
Olga Sieczka – jestem psychologiem i psychoterapeutką w Analizie Bioenergetycznej w trakcie certyfikacji i facylitatorką w tej metodzie. Prowadzę w Warszawie praktykę terapeutyczną, grupy zaawansowane dla kobiet SIŁA i DELIKATNOŚĆ, a także warsztaty pracy z emocjami przez ciało, głównie na temat poczucia kobiecości, złości i smutku, a także miednicy i serca. Swoją pracę poddaję superwizji. Na warsztacie asystuje Katarzyna Smołucha.

Osoby o dużej wrażliwości na krzyk czy przeklinanie oraz po zdarzeniach traumatycznych prosimy o rozważne podejmowanie decyzji o udziale w warsztatach. Nie w każdym momencie życiowym udział ten jest wskazany.

Przeciwwskazania to:
• stany psychotyczne,
• terapia psychotropowa,
• ciąża i okres połogu,
• różnego rodzaju ostre stany zapalne,
• padaczka.

Względne przeciwwskazania:
• duża wrażliwości na silne bodźce, np. krzyk,
• okres karmienia piersią,
• stosowanie środków farmakologicznych,
• ogólny słaby stan organizmu,
• jaskra